Za ładowanie nas pozytywną energią.
|
Arkadiusz Bartosiak i Łukasz Klinke [Playboy]
Za swobodę i luz, których brakuje wielu dziennikarzom. Za wywiady, które są nie tylko kopalnią interesujących anegdot, ale także, a może przede wszystkim – ogromną dawką pozytywnej energii. Za zaprzyjaźnianie się z rozmówcami, niwelowanie dystansu i unikanie schematów, dzięki czemu mamy wrażenie przysłuchiwania się żywej, niczym nieskrępowanej rozmowie. Zobacz więcej.
|
|
Adam Feder [Wiadomości TVP]
Za pełne humoru materiały, w których z tropienia kuriozalnych sytuacji uczynił swój znak rozpoznawczy. Za satyryczny dryg, ciętą ripostę i okraszanie swoich materiałów groteskowym komentarzem, który idealnie wpasowuje się w tematykę pokazywanych wydarzeń. W "Wiadomościach" zagląda tam, gdzie jeszcze nikt wcześniej nie zaglądał i znajduje tematy, których inni dziennikarze nie dostrzegli. I choć ciągle pokazuje, że źle się dzieje w państwie polskim, jego nieoceniony humor pozwala nam chodzić z podniesioną głową. Zobacz więcej.
|
|
Krzysztof Materna i Grzegorz Markowski [Listy niewysłane (Newsweek)]
Za cotygodniową dawkę pozytywnej energii podaną w formie, która atrakcyjnością dorównuje treści. Duet z Newsweeka wykazuje się odwagą i luzem w wyrażaniu krytycznych uwag zarówno w odniesieniu do aktualnych wydarzeń, jak i opinii współautora felietonu. Pełne sarkazmu i absurdu słowne batalie zawsze wywołują uśmiech na twarzy czytelnika, nawet gdy sytuacja pozornie nie należy do najzabawniejszych.
|
|
Michał Owczarek [Strefa rokendrola wolna od angola (Program 3 Polskiego Radia)]
Za niebanalne, przełamujące konwencję i pełne mocy muzyczne podróże, podczas których przewodnikiem jest dr Wilczur. Za wyrazistość na antenie i niezwykłą zdolność nawiązywania kontaktu ze słuchaczami. Za audycję, której chcą słuchać nawet emigranci w Stanach Zjednoczonych czy Australii. Za toczenie wraz z nimi walki z dominacją języka angielskiego w muzyce, za wspólne zabawy językiem i tworzenie takich słów, jak listele zamiast e-mail czy twarzoksiąg zamiast Facebook. Za stworzenie przestrzeni dla muzyki, której nie sposób odkryć w żadnym innym miejscu oraz udowodnienie, że może ona być dużo bardziej rozrywkowa, niż ta, której słuchamy na co dzień. Zobacz więcej 1, 2.
|
|
Tomasz Zimoch [Polskie Radio]
Za sportowy komentarz pełen wielkich emocji, energii oraz wizji dużo głębszej, niż ta telewizyjna. Za to, że dzięki niemu mecze Polaków na Euro 2012 brzmiały dużo lepiej, niż wyglądały, a najbardziej plastycznym i barwnym miejscem był w tym czasie eter Polskiego Radia. Za to, że dzięki swojemu stylowi kibicowania, pokładom energii i inicjowaniu ogólnonarodowych akcji takich jak akcja „flaga”, stał się idolem wszystkich polskich (i nie tylko) kibiców. Zobacz więcej.
|
|
|